Tysiące kobiet pracujących w Niemczech w charakterze opiekunek osób starszych jest zatrudniana nielegalnie. Najliczniejszą grupę stanowią emigrantki z Europy Wschodniej i Środkowej w tym z Polski. Panie te najczęściej pracują po trzy miesiące, po czym wracają na kolejne trzy miesiące do kraju. Inną metodą jest praca "rotacyjna" - pośrednik co kilka tygodni przenosi opiekunkę do nowej rodziny. Własna działalność gospodarcza to nie rozwiązanie Wiele osób pracujących na czarno zakłada własne działalności gospodarcze w Polsce lub w Niemczech. Warunkiem założenia działalności przez obcokrajowca w Niemczech jest spełnienie wielu ściśle określonych warunków mających zagwarantować, że działalność ta będzie wpływała korzystnie na gospodarkę niemiecką. Taki przedsiębiorca musi ponosić ryzyko gospodarcze, samemu poszukiwać klientów oraz mieć wielu różnych kontrahentów. Nieprawdziwy jest więc mit o zakładaniu działalności gospodarczej, gdzie równocześnie jest się szefem i pracobiorcą posiadającym tylko jednego czy dwóch "klientów". Bezpośrednie zatrudnienie na terenie Niemiec Zgoda na zatrudnienie obcokrajowca wydawana jest przez niemieckie urzędy pracy zasadniczo tylko wówczas, jeśli na danym stanowisku pracy nie można zatrudnić Niemca (tzw. zasada pierwszeństwa). Z reguły taka procedura trwa kilka miesięcy. Warunki naszego członkostwa przewidują, ze Niemcy mogą stosować ograniczenia w zatrudnianiu obywateli krajów byłej Europy Wschodniej nawet do 2011 roku. Praca na czarno to poważne przestępstwo W ostatnich latach liczba osób pracujących w tzw. "szarej strefie" znacznie wzrosła. Szczególnie dramatycznie widoczne jest to w sektorze usług opiekuńczych. Głównym motywem pracy na czarno jest chęć uniknięcia płacenia podatków i składek na ubezpieczenie zdrowotne czy emerytalne. Pracodawca "zatrudniający" na czarno w ten sposób oszczędza koszty, często oferując pracownikowi nieco wyższe wynagrodzenie w ramach swoistej "rekompensaty" za ryzyko związane wykonywaniem nielegalnej pracy. W szarej strefie dochodzi często do praktyk zasługujących w pełni na miano kryminalnych, takich jak handel ludźmi czy stręczycielstwo. Stąd bardzo stanowcze działania niemieckiego rządu i policji mających na celu karanie osób w to zjawisko zaangażowanych. Najbardziej dotknięte tym problemem są takie kraje związkowe, jak Hesja, Bawaria i Baden-Wittenbergia. Z danych statystycznych wynika, ze ponad emigrantek, w tym aż prawie Polek nadal pracuje w Niemczech nielegalnie. Liczba ta stale zmniejsza się. Skąd mam wiedzieć, czy pracuję legalnie? Według niemieckiego prawa praca na czarno ma miejsce, gdy: od wynagrodzenia nie są odprowadzane składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne oraz podatek dochodowy. pracownik nie posiada pozwolenia na pracę, ani jakiegokolwiek dokumentu uprawniającego do podjęcia zatrudnienia na terenie Niemiec, np. druku E-101. Grozi za to wysoka grzywna pieniężna w wysokości do EUR. Gdy przyłapana osoba nie będzie w stanie jej zapłacić, kara zamieniana jest na długi areszt domowy, a w skrajnych przypadkach deportacja. Ustawa ta weszła w życie w dniu 1 sierpnia 2004 w momencie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. własna działalność gospodarcza w Niemczech lub w Polsce, w przypadku gdy jest prowadzona w celu ominięcia przepisów o ograniczeniu dostępu do rynku pracy lub przepisów o ubezpieczeniach społecznych. (szczegóły: Rząd niemiecki nasila walkę z nielegalnie pracującymi opiekunkami Ze względu na skalę problemu, niemieckie władze zapowiedziały zaostrzenie walki z nielegalnym zatrudnieniem między innymi w branży usług opiekuńczych. W ramach tych działań zwiększono liczbę pracowników służb celnych (Zollamt) kontrolujących legalność zatrudnienia z 5 tys. do 7 tys. funkcjonariuszy. Działalność ich koordynować będzie centralne biuro w Kolonii dysponujące 113 placówkami na terenie całych Niemiec. Poza tym do akcji włączono niemieckie kasy chorych, które wysyłają pracowników socjalnych do domów prywatnych, w których mieszkają osoby starsze lub wymagające opieki, aby sprawdzić czy osoba opiekująca się chorym posiada legalne zatrudnienie. W razie podejrzeń, zostają od razu powiadamiane odpowiednie władze. Poza tym obowiązek informowania o nielegalnym zatrudnieniu opiekunek w domach prywatnych mają lekarze domowi, którzy w regularnych odstępach czasu składają u chorego wizyty domowe. Niemcy swoją popularność, jako kraj w którym warto pracować zawdzięczają temu, że od lat jeździło się tam nielegalnie. W Niemczech nadal mieszka dużo naszych rodaków, którzy chętnie pomagają rodzinie czy znajomym w znalezieniu pracy (najczęściej niestety na czarno). Na pewno trzeba sobie zadać pytanie, czy naprawdę warto pracować na czarno? Na pewno nie. Co zyskujemy, a co tracimy pracując nielegalnie na terenie Niemiec? Po pierwsze, opiekunki pracujące na czarno żyją i pracują w nieustannym zagrożeniu. W obawie przed donosem np. ze strony sąsiadów rzadko wychodzą z domu, często są instruowane, aby nie zbliżać się nawet do okien. W wielu przypadkach są wykorzystywane przez swoich "pracodawców". W razie, gdy za swoją pracę nie otrzymają zapłaty nie mają przecież żadnych możliwości zwrócenia się do kogokolwiek o pomoc. Poza tym nielegalna praca oznacza brak jakichkolwiek zabezpieczeń socjalnych, pracownik nie ma ubezpieczenia zdrowotnego. A to oznacza, że w przypadku choroby lub wypadku problemy. Za wszystko trzeba płacić z własnej kieszeni (doba w niemieckim szpitalu bez kosztów badań, zabiegów i operacji kosztuje 500,00 Euro). Czy na pewno warto to ryzyko podejmować? Dowiedz się więcej o pracy na czarno? Zapraszamy do odwiedzenia strony naszego partnera, portalu na którym opublikowany tekst zainspirowany historią jednej z wielu osób, które padły ofiarą pracy na czarno.Opieka nad osobą starszą to niełatwa profesja, z którą wiąże się wiele wyzwań i trudności. Jeśli jednak wiesz, jak sobie z nimi radzić, to praca opiekunki w Niemczech może Ci się nie tylko opłacić, ale być bardzo satysfakcjonującym zajęciem. Dlatego poniżej znajdziesz opis najczęstszych problemów, z jakimi boryka się Jeśli rozważasz pracę opiekunki w Niemczech bez umowy, to pewnie masz swoje ważne powody. Na taki krok decydują się najczęściej osoby, które chcą zarabiać więcej. Jednak musisz wiedzieć, że praca na czarno zgodnie z niemieckim prawem jest przestępstwem, za które odpowiedzialność spada zarówno na opiekuna, jak i osoby, która ją zatrudniła. Ze swojej strony odradzamy takie postępowanie, szczególnie że możliwości legalnej pracy w opiece za naszą zachodnią granicą jest naprawdę sporo. Poznaj je wszystkie! Dlaczego praca bez umowy jest tak atrakcyjna dla opiekunów w Polski? Powody takiego stanu rzeczy są zasadniczo dwa. Po pierwsze motywacją do pracy bez umowy są dla opiekunów z Polski względy finansowe. Na ten nierozważny krok decydują się często osoby, którym należy na tym, aby zarobić dużo pieniędzy w krótkim okresie, po czym wrócić do swojej rodziny pozostawionej w kraju. Choć nie brakuje również sytuacji, w których opiekunki pracują w ten sposób przez dłuższy czas, robiąc z tego swój sposób na życie. Zdecydowanie odradzamy takie postępowanie, ponieważ docelowo może przynieść ono więcej szkody niż pożytku. Jednak o konsekwencjach za chwilę. Drugim powodem, dla którego opiekunowie z naszego kraju decydują się na nielegalną pracę w Niemczech, jest możliwość utraty świadczeń socjalnych lub alimentacyjnych wypłacanych w Polsce. Czasem w grę wchodzą również długi, które pochłonęłyby część legalnie uzyskanego wynagrodzenia. Ustawa o przeciwdziałaniu pracy na czarno w Niemczech — SchwarzArbG SchwarzArbG to obowiązująca w Niemczech ustawa o przeciwdziałaniu pracy na czarno. Wskazuje ona jasno sytuacje, które noszą znamiona nielegalnego zatrudnienia oraz konsekwencje takich działań, gdy zostaną one wykryte. Warto się z nimi zapoznać, aby wiedzieć, co nas czeka, gdy zdecydujemy się na pracę opiekunki bez umowy. Pozwoli to na podjęcie w pełni świadomej decyzji o narażeniu się na ewentualne niebezpieczeństwo lub rezygnacji z planów podjęcia pracy na czarno. Przyjrzyjmy się więc bliżej, co niemiecki ustawodawca określa jako pracę na czarno? Nielegalna praca w Niemczech ma miejsce w sytuacji, gdy: pracownik nie posiada umowy o pracę, a wynagrodzenie otrzymuje „do ręki” bez żadnych rachunków i potwierdzeń, pracodawca nie decyduje się na zarejestrowanie pracownika, pracodawca nie odprowadza za pracownika obowiązkowych składek na ubezpieczenia (społeczne, emerytalne i zdrowotne) i nie odprowadza za niego podatku dochodowego, pracownik uzyskujący świadczenia socjalne nie informuje placówki, która je wypłaca o fakcie podjęcia zatrudnienia. Na podstawie powyższych wytycznych praca opiekunki w Niemczech nielegalnie ma miejsce, gdy nie podpisała ona żadnej umowy z pracodawcą, fakt jej zatrudnienia nie został nigdzie zgłoszony, nie posiada ubezpieczenia, nie płaci należnych podatków od uzyskanych dochodów i otrzymuje wynagrodzenie w gotówce oczywiście bez rachunku. Jak widać, dość łatwo jest ocenić, czy opiekunka pracuje legalnie, czy też nie. Osoby pracujące w opiece 24-godzinnej nigdy nie powinny zgadzać się na przedstawione przez pracodawcę warunki, jeśli noszą one znamiona pracy na czarno. Oczywiście nie powinny również same takich rozwiązań proponować. Z wysokim wynagrodzeniem i uczciwie: droga do idealnej pracy w opiece poprzez ennie. Jakie są kary za nielegalną pracę w Niemczech? Konsekwencje pracy oraz zatrudniania opiekunów bez umowy są różnorodne. Warto poznać je wszystkie, by mieć świadomość tego, co nas czeka, jeśli nasza nielegalna praca wyjdzie na jaw. Ukaranym za pracę bez umowy w Niemczech zgodnie z ustawą SchwarzArbG zostaje zarówno opiekun, jak i osoba go zatrudniająca. Należy również dodać, że są to kary znaczące dochodzące nawet do 300 tysięcy euro dla każdej ze stron. A to jedynie grzywna, do której należy dodatkowo doliczyć nadpłatę zaległych składek ubezpieczeniowych oraz koszty wynagrodzenia. Dodatkową karę dla pracodawcy, który zatrudnia pracownika nielegalnie, a co za tym idzie, nie płaci za niego składek na ubezpieczenie społeczne, przewiduje niemiecki kodeks karny. I nie jest to kara mała, ponieważ uznawane jest to za przestępstwo, za które można trafić do więzienia nawet na 5 lat. Warto również wspomnieć, że pracodawcy, którzy decydują się nielegalne zatrudnienie cudzoziemców na warunkach znacznie odbierających (gorszych) od warunków oferowanych rodzimym pracownikom, zgodnie z obowiązującym prawem podlegają karze grzywny lub pozbawienia wolności w wymiarze do trzech lat. Trzeba przyznać, że konsekwencji pracy na czarno jest więcej, niż można by się na pierwszy rzut oka spodziewać i są one dotkliwe dla zatrudniającego i zatrudnianego. Mając świadomość kar, warto rozważyć legalne zatrudnienie w niemieckiej opiece. Szczególnie że możliwości w tym zakresie są różnorodne, co w praktyce oznacza, że każdy opiekun jest w stanie wybrać z nich tę, która aktualnie najbardziej mu odpowiada i wpisuje się w jego aktualne potrzeby. Zalety i wady pracy jako opiekunka w Niemczech bez umowy Jak już wcześniej ustaliliśmy, zalety pracy w charakterze opiekunki w Niemczech bez umowy są zdecydowanie chwilowe i tak naprawdę pozorne. Bo czym kilka euro więcej w kieszeni pracownika i pracodawcy w obliczu wysokich kar grzywny i wieloletniego więzienia. Naprawdę nie warto się narażać, szczególnie że to nie jedyne wady nielegalnej pracy w opiece 24-godzinnej. Przyjrzyjmy się im szczegółowo. Doniesienie o pracy bez umowy sprawi, że zarówno na opiekuna, jak i na zatrudniającego ją bliskiego osoby starszej zostaną nałożone stosowne kary. Opiekun pracujący nielegalnie oficjalnie nie pracuje, co oznacza, że nie może domagać się np. wypłaty zaległego wynagrodzenia na drodze sądowej. W przypadku nagłej choroby lub innego zdarzenia losowego skutkującego leczeniem i hospitalizacją opiekun będzie musiał za nie zapłacić z własnych środków, ponieważ nie posiada ubezpieczenia w Niemczech. W przypadku zniszczenia mienia lub kradzieży w domu pracodawcy ewentualną szkodę opiekun będzie musiał pokryć ze swojego wynagrodzenia, lub z innych środków. Z usług opiekuna pracującego na czarno rodzina może zrezygnować praktycznie z godziny na godzinę, ponieważ w przypadku nielegalnego zatrudnienia pracownika nie chroni okres wypowiedzenia umowy. Z wysokim wynagrodzeniem i uczciwie: droga do idealnej pracy w opiece poprzez ennie. Legalna praca w opiece na niemieckich warunkach Legalna praca w charakterze opiekuna osoby starszej w Niemczech może mieć różną formę od samozatrudnienia, poprzez pełnowymiarową umowę o pracę na części etatu kończąc. Pracownik, od którego odprowadzane są wszystkie składki i podatek ma w tym przypadku dostęp do świadczeń socjalnych, bezpłatnej opieki zdrowotnej oraz świadczeń emerytalnych, gdy osiągnie stosowny wiek. Dodatkowo w Niemczech obowiązuje ustawa o płacy minimalnej, która po ostatnich zmianach zakłada sukcesywne podwyżki stawek dla opiekunów osób starszych. Do 1 kwietnia 2022 roku w czterech etapach stawki minimalne dla opiekunów bez kwalifikacji wzrosną do 12,55 euro. Stawka dla wykwalifikowanych opiekunów wzrośnie w tym czasie do 15,40 euro. Dodatkowo opiekunowie – pomocnicy, czyli osoby, które swoje kwalifikacje zdobyły w trakcie rocznego kursu od mogą liczyć na stawkę 13,30 euro. Warto również dodać, że każda ze stawek stanowi dolną dopuszczalną granicę co w praktyce oznacza, że opiekun z odpowiednimi kwalifikacjami nie może zarabiać mniej, ale oczywiście może zarabiać więcej. I pewnie niejednokrotnie będzie zarabiał więcej, ponieważ zapotrzebowanie na fachowców w tym zawodzie za naszą zachodnią granicą jest ogromne, a pracowników wciąż brakuje. Legalne alternatywy, dla które opiekunek nie chcą pracować w Niemczech bez umowy Samozatrudnienie dla opiekunówSamozatrudnienie w Niemczech podobnie jak w naszym kraju oznacza po prostu prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej (Gewerbe). To rozwiązanie doskonałe dla osób przedsiębiorczych, które chcą samodzielnie decydować o tym z kim i na jakich warunkach o pracę dla opiekunów W tym przypadku pracodawca odprowadza za pracownika wszystkie składki ubezpieczeniowe, dzięki czemu opiekun ma dostęp do opieki zdrowotnej. Obowiązują go również niemieckie prawa czyli umowę o pracę w zawodzie opiekuna osoby starszej może podpisać jedynie osoba z udokumentowanym prawem do wykonywania tego czyli umowę o pracę jako pomoc domowa dla osoby starszej podpisują osoby, które powyższego prawa nie posiadają. MiniJob dla opiekunów MiniJob to coś jak umowa o pracę na część etatu, która występuje w dwóch wariantach. W pierwszym wariancie miesięczny dochód nie może przekroczyć 450 euro, w drugim natomiast nie może przekroczyć 70 dni roboczych w ciągu roku. MidiJob dla opiekunów MidiJob to umowa o pracę na niepełny etat, w której nie możemy zarobić miesięcznie więcej niż 1300 euro. W obliczu tylu możliwości legalnego zatrudnienia jako opiekunka za zachodnią granicą naprawdę nie warto ryzykować i pracować bez umowy. Szczególnie że praca na czarno w Niemczech oprócz możliwych konsekwencji prawnych powoduje również nieustanny stres u opiekuna, co nie pozostaje bez wpływu na jego samopoczucie, komfort życia i wypełniane przez niego obowiązki zawodowe. Witaj drogi czytelniku, z tej strony Julia z zespołu ennie. Piszę dla Ciebie artykuły dotyczące opieki domowej. Dzięki nim możesz bliżej poznać specyfikę tej branży, szczegóły pracy i naszą platformę. Zapraszam do lektury! Poznaj najczęstsze zagrożenia w pracy opiekuna osób starszych – choroby zakaźne i sposoby ochrony przed nimi. Szczegóły znajdziesz na naszej Zastanawiasz się, czy praca opiekunki w Niemczech jest odpowiednia dla Ciebie? Poznaj cechy idealnej opiekunki osób starszych. Sprawdź teraz! Jesteś opiekunką seniora i szukasz ciekawych sposobów na spędzanie czasu ze swoim podopiecznym? Skorzystaj z naszych kreatywnych podpowiedzi! Klikaj teraz!
Spotkać można i takie anonsy z ofertami pracy, w których wymaganiami są po prostu “chęci do pracy”. Wszystkim osobom, które chcą pracować w Niemczech, radzimy wybierać tylko te oferty, w których legalna praca jest zagwarantowana. Ponadto, gorąco zachęcamy wszystkich do aktywnego uczenia się języka niemieckiego.O pracy na czarno napisano już bardzo dużo, ale ciągle jest to bardzo wieloznaczny temat. Fenomen pracy na czarno w opiece w Niemczech jest nadal po prostu zdumiewający. W opiece nad osobami starszymi w Niemczech w pracy na czarno zarabia się obecnie mniej lub tyle samo niż przez polskie czy niemieckie firmy, które oferują legalną pracę. Przyjęcie Polski do Unii Europejskiej poszerzyło także możliwość pracy w opiece o pracę na własny rachunek (działalność gospodarcza). Dlaczego więc ciągle ponad 80% rynku pracy w opiece w Niemczech to czarny rynek pracy? Specyfika opieki domowej nad osobami starszymi w Niemczech jest przecież taka, że i pracując na czarno i legalnie, możemy trafić na złe albo dobre miejsce pracy. Przez kilka miesięcy rozmawialiśmy z opiekunkami pracującymi na czarno (150 ankiet) – dlaczego taka decyzja, dlaczego praca na czarno, a nie legalnie. Niektóre odpowiedzi powtarzały się na tyle często, że można je uznać za podstawowe dla takiego stanu rzeczy. Motywacje opiekunek pracujących w opiece na czarno Nie oceniamy motywacji osób pracujących na czarno, zebraliśmy tylko najczęściej padające odpowiedzi: Zabraliby mi emeryturę Jakby zobaczyli ile zarabiam nie przedłużą mi renty Mam długi i komornika na karku Pracując legalnie stracę zasiłki/dopłaty/alimenty/dzieci stypendium/inną pomoc Nie mam głowy do papierów / a na co mi jakaś tam umowa Nie będę pracowała na złodziei (w odniesieniu do płaceniu podatków) Nie będę pracowała na złodziei (w odniesieniu do firm opiekuńczych) Nic bym z tej legalnej pracy na starość nie miała (w odniesieniu do prognoz emerytalnych) Nie będzie mną nikt rządził Pewnie i tak nie dostałabym legalnej pracy. Obawy opiekunek pracujących w opiece na czarno Zapytaliśmy opiekunki pracujące na czarno także o to, czego się najbardziej boją kiedy pracują już w Niemczech. I tu również można dokonać kategoryzacji odpowiedzi: Boję się, że sąsiedzi doniosą na mnie Boję się czy zapłacą mi tyle ile było umówione Boję się, że mi w ogóle nie zapłacą za pracę Boję się, że ciężko zachoruję w Niemczech Boję się czy znajdę nowe miejsce jak podopieczny umrze Boję się, że dostanę karę finansową za pracę na czarno. Pytaliśmy także, czy za miejsce w pracy w opiece na czarno opiekunki płacą: 70% odpowiedziało, że tak, z tego 55% pośrednikowi a 15% koleżance za polecenie na „miejscówkę”, reszta znajduje pracę innymi sposobami, nic nie płacąc. Dokładnie połowa opiekunek pracujących na czarno (50%) nie zna osobiście żadnej opiekunki pracującej legalnie ale 67% przyznaje, że słyszała, że mają lepsze warunki pracy. 97% ankietowanych nie ma żadnej orientacji, jaką kwotę zaoszczędza rodzina niemiecka zatrudniając opiekunkę na czarno w porównaniu np. z kosztem legalnego zatrudnienia na umowę o pracę bezpośrednio w Niemczech. Podobna liczba ankietowanych (95%) nie uważa, że taka wiedza miałaby wpływ na wysokość jej zarobków. Co ciekawe, również w Polsce strefa pracy na rzecz gospodarstw domowych w opiece na dziećmi i osobami niepełnosprawnymi i starszymi to przeważnie praca na czarno. Czy to jest w takim razie argument za pracą na czarno w Niemczech? Jak myślisz opiekunko – praca w opiece nad osobami starszymi w Niemczech na czarno – tak czy nie??? Używamy plików cookies aby ułatwić Ci korzystanie z naszych stron www, do celów statystycznych oraz reklamowych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci Twojego urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zmienić ustawienia przeglądarki tak, aby zablokować zapisywanie plików cookies. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Praca: Opieka niemcy Niemcy. 130.000+ aktualnych ofert pracy. Pełny etat, praca tymczasowa, niepełny etat. Konkurencyjne wynagrodzenie. Informacja o pracodawcach. Szybko & bezpłatnie. Zacznij nową karierę już teraz! Przez wiele lat pracowałam na czarno jako opiekunka osób starszych w Niemczech. Niestety, nie mogę wspomnieć tych lat jako najlepszych w moim życiu, bo praca była ciężka. Jak wyjechałam pierwszy raz, to zarabiałam 800 euro i cieszyłam się z tej pensji, bo znałam raptem kilka słów po niemiecku, a i doświadczenia nie miałam. Niestety na miejscu okazało się, że praktycznie ciągle pracuję, o wolnym czy przerwach nie ma mowy… I było tak na każdej kolejnej szteli, że nawet jeśli już dostawałam więcej pieniędzy, to jednak praca była problemowa. Do tego dochodziły koszty – samodzielny przejazd i opłata jedzenia. A raz to nawet miałam już wracać do Polski, bo okazało się, że zamiast jednej, praktycznie chodzącej seniorki, była nie tylko ona, ale także jej mąż i do tego oboje leżący. Pracując na czarno wiele razy były przeboje, bo ciągle coś się nie zgadzało. To moje obowiązki, innym razem pokój (raz mieszkałam w piwnicy…), a innym razem wynagrodzenie. Miarka się jednak przebrała, gdy jadąc na zakupy miałam wypadek samochodowy. Wylądowałam w szpitalu, w słabym stanie, a przecież nie miałam ubezpieczenia. Z długami wróciłam do Polski, a jeszcze okazało się, że na miejscu miałam problemy z Urzędem Skarbowym i ZUS-em. Jak trafiłam do pracy w agencji A&J Partners? Teraz gdy wróciłam do zdrowia i wyjeżdżam legalnie z agencją opiekunek osób starszych wiem, że tamte zlecenia były błędem. Nie zarabiałam dużo więcej, a najadłam się o wiele więcej strachu. Do tego nie miałam dni wolnych i przerw, co sprawiło, że miałam trochę więcej pieniędzy, ale kompletnie brakowało mi sił. Do tego wszystkiego oferty często na miejscu okazywały się kłamstwem, przez co kontakt z rodziną nie był najlepszy. Od kiedy zdecydowałam się na współpracę z agencją opiekunek osób starszych A&J Partners, to jestem zadowolona. Oferty pracy zawsze są sprawdzane, z reguły niczym nie różnią się od rzeczywistości (rzadko tylko drobnymi szczegółami) i mam pełne ubezpieczenie oraz odkładane składki. Dziewczyny, nie wierzcie w publikowane w internecie cudowne oferty, gdzie prawie nie będziecie musiały się opiekować podopiecznym i dostaniecie dużą pensję, to zwykle oszustwa. Ja już wiem z doświadczenia, że nie ma się co w to pakować. Lepiej pracować legalnie i nie tylko mieć fajną pracę, ale też czas wolny i spokojną głowę. Magdalena z Żor Praca Niemcy opieka słaby niemiecki. Przeglądając branżowe fora czy strony, można natknąć się na wiadomości i posty od opiekunek poszukujących szteli dla kandydatów ze „słabym” niemieckim. Oczywiście bez przeprowadzenia rozmowy z daną osobą trudno jest jednoznacznie określić, co kryje się za tym pojęciem. Nielegalne zatrudnianie opiekunów osób starszych W każdej dużej grupie ludzi znajdą się takie jednostki, które z różnych powodów będą chciały za wszelką cenę uniknąć rejestracji swojego zatrudnienia lub przyjęcia pracownika. Postępowanie takie jest różnie tłumaczone. Bez względu jednak na powody, konsekwencje są takie same. Wśród nich – brak ubezpieczenia zdrowotnego, brak składek, które w przyszłości pozwolą nam otrzymać świadczenie emerytalne czy też konieczność zapłacenia kary. „Nielegalne” opiekunki Rozważając zasadność podejmowania pracy w szarej strefie kluczowe znaczenia ma zagadnienie konsekwencji prawnych takiej decyzji dla opiekunki – Niemcy i Polacy mają w tym zakresie odmienne przepisy. Osoby pracujące „na czarno” w Polsce liczyć mogą na łagodniejsze traktowanie, niż pracownicy dopuszczający się analogicznych praktyk za naszą zachodnią granicą. De facto w naszym kraju pracownik jest obarczony sankcjami tylko wtedy, kiedy jednocześnie jest on osoba zarejestrowaną we właściwym urzędzie pracy jako bezrobotny. Wtedy podlegać będzie karze grzywny w wysokości nie mniejszej niż 500 zł. Pozostałe (nieraz dużo bardziej dotkliwe) konsekwencje poniesie pracodawca. Zgoła inaczej sytuacja osób z szarej strefy wygląda w Niemczech. Tam bowiem praca bez umowy jest traktowana jak przestępstwo, a wysokie kary finansowe grożą zarówno pracodawcom, jak i pracownikom. Ci ostatni narażają się nawet na 5 tys. euro grzywny. Co więcej, jeśli dana osoba jednocześnie pobiera niemieckie zasiłki socjalne, może zostać skazana nawet na 3 lata pozbawienia wolności. Poza konsekwencjami w postaci kar praca „na czarno” pociąga za sobą ryzyko braku emerytury oraz ograniczonej dostępności do służby zdrowia, a właściwie – konieczność samodzielnego zapłacenia za leczenie. O tym, jak duży może być to wydatek, nikogo przekonywać nie trzeba. Dość wspomnieć, że doba pobytu w niemieckim szpitalu może wiązać się z wręczeniem nam rachunku opiewającego nawet na 500 euro! Warto więc ostrzec wszystkie zainteresowane nielegalną pracą opiekunki – Niemcy nie będą wyrozumiali. Pieniądze „zaoszczędzone” na podatkach mogą okazać się bardzo drobnymi kwotami w porównaniu z kosztami leczenia. Przyszłość ma znaczenie Nie całkiem na marginesie prawnych konsekwencji pracy „na czarno” warto poruszyć kwestię innego typu następstw. Tych, które rzutować mogą na nasze samopoczucie oraz na naszą zawodową przyszłość. Z czego wynika poszukiwanie pracy opiekunki w Niemczech na czarno?Wiele osób decydujących się na pracę bez umowy koncentruje się tylko na doraźnych zyskach finansowych, nie rozważając strat, jakie pojawić mogą się w przyszłości. Jednym z rzadko rozważanych trudności może być brak udokumentowanego doświadczenia zawodowego, co na dłuższą metę może na trwałe zmusić nas do pozostawania w szarej strefie. Wyobraźmy sobie bowiem sytuację, w której ktoś podejmuje pracę „na czarno” ponieważ sytuacja na rynku jest trudna i ma on kłopoty ze znalezieniem zatrudnienia z godziwym wynagrodzeniem. Osoba taka przez kilka lat pracuje bez umowy, w międzyczasie jednak zaczyna doskwierać jej brak ubezpieczenia i składek na emeryturę, a jednocześnie bezrobocie spada. Decyduje się więc na słuszny krok – poszukania legalnej pracy. Niestety, zadanie to będzie dla niego czy dla niej dużo trudniejsze, gdyż w swoim życiorysie nie może wykazać się kilkuletnim, zdobytym nielegalnie doświadczeniem. Nie ma referencji, świadectwa pracy, ani żadnego dokumentu, który pozwoli udowodnić posiadane kompetencje. W takim przypadku oczywiste jest, że potencjalny pracodawca chętniej zatrudni kogoś, kto przedłoży wszystkie te dokumenty, a nasz przykładowy pracownik „na czarno” dalej będzie musiał pozostawać w szarej strefie… W naszej firmie z doświadczenia wiemy, że takie sytuacje to nie tylko literacka fikcja, gdyż zdarza się, że dotyczy ona zawodu opiekunki. Niemcy bowiem wolą zatrudniać te osoby, które mogą udowodnić, że opieka nad ich bliskimi nie przerośnie ich możliwości. Dlaczego opiekunki decydują się na pracę bez umowy? Bez względu na konsekwencje, które mogą nas spotkać, jeśli zgodzimy się wykonywać pracę „na czarno” – zarówno te osobiste, jak i prawne – wciąż mamy do czynienia ze sporą grupą osób nie dostrzegających tych skutków lub godzących się na nie. Dlaczego tak się dzieje? Na te pytanie pomaga odpowiedzieć badanie przeprowadzone przez Główny Urząd Statystyczny, w którym zapytano o motywacje pracy bez umowy. Jak nietrudno się domyślić, prym wśród motywacji wiodą powody ekonomiczne. 45% respondentów wskazało bowiem, że pracuje w taki a nie inny sposób, gdyż inaczej jego/jej dochody nie byłyby wystarczające. Słowem – pracodawca zaproponował takiej osobie nieciekawą alternatywę: wyższe zarobki i brak umowy albo niższy dochód i legalne zatrudnienie. Szkoda tylko, że przeprowadzając taką rozmowę żaden pracodawca nigdy nie wspomina o tym, ile zarobimy, jeśli pracując „na czarno” zachorujemy lub będziemy chcieli wziąć urlop… O tych i innych negatywnych konsekwencjach zatrudnienia bez respektowania przepisów prawnych na pewno nie mówili także pracodawcy kolejnej grupy respondentów, czyli 25% osób twierdzących, że „tak się umówiło z szefem”. W tym przypadku jedynie domyśleć się można, że raczej nie była to „umowa” równego z równym, ale raczej wykorzystanie trudnej sytuacji pracownika przez pracodawcę. Kolejne dwie grupy ankietowanych – odpowiednio 19% i 16% osób – uważa, że „składki na ubezpieczenie są za wysokie” oraz „podatki są za wysokie”. Nie da się ukryć, że pogląd o zbyt wygórowanych daninach pobieranych przez państwo jest opinią powszechną wśród Polaków i dotyczącą niemal wszystkich sfer życia. Skarżymy się na opodatkowanie pracy, opłaty i podatki lokalne, wysoki podatek od towarów i usług oraz wszelkie pozostałe transfery zasilające kasę państwa, w końcu wszystkie one w takiej czy innej formie pochodzą z naszych pieniędzy. W tym miejscu nie będziemy z tymi poglądami polemizować, napiszemy tylko jedno. To nie jest tak, że osoby decydujące się na pracę w szarej strefie, gdyby pracowały legalnie, byłyby bardziej obciążone podatkami niż wszyscy inny. Składki dla każdego są równe, proporcjonalne. Tak jak każdy z nas ma równe prawo do korzystania z usług finansowanych przez państwo, czy też jego obywateli. Bez względu na to, czy i jak pracujemy nasze dzieci mogą korzystać z bezpłatnej edukacji, a my (płacący składki lub zarejestrowani jako osoby bezrobotne) mamy dostęp do służby zdrowia. Zastanówmy się więc, czy unikanie płacenia podatków jest po prostu fair. Wracając do wyników opisywanego badania przytoczmy jeszcze dwie opinie graniczne – te z najwyższą i najniższą liczbą osób deklarujących takie właśnie motywacje pracy „na czarno”. Najmniej osób (na szczęście tylko 9%) stwierdziło, że gdyby podjęło legalną pracę, straciłoby zasiłek, a najwięcej (53%), że podejmuje się pracy na czarno ponieważ nie ma możliwości znalezienia legalnej pracy. Ta ostatnia motywacja – przy dzisiejszym, rekordowo niskim poziomie bezrobocia – wydaje się co najmniej chybiona. Płaca minimalna - Niemcy. W Niemczech, podobnie jak w Polsce, płaca minimalna ustalana jest na poziomie ustawowym. Ustawa o minimalnym wynagrodzeniu (Mindestlohngesetz z 11. sierpnia 2014 r. (BGBl. I S. 1348) obowiązuje od 2015 r. Pracownicy nie mogą otrzymywać niższego wynagrodzenia niż ustalone w ustawie. U naszych zachodnich
Opieka nad sympatycznym, mobilnym seniorem. Aterima Med. Niemcy, zagranica. Za wykonywanie zakupów odpowiada pomocny i sympatyczny syn seniora. Naszym Opiekunom zapewniamy dokumenty zwalniające z kwarantanny na terenie Niemiec. Opublikowano ponad 30 dni temu ·.
Praca: Czarno opieka w Rzeszowie. 131.000+ aktualnych ofert pracy. Pełny etat, praca tymczasowa, niepełny etat. Konkurencyjne wynagrodzenie. Informacja o pracodawcach. Szybko & bezpłatnie. Zacznij nową karierę już teraz!
30/01/2020 13:44 - AKTUALIZACJA 31/05/2022 13:26 Przedstawiciele pracodawców i pracowników w Niemczech porozumieli się odnośnie nowych, wyższych stawek dla opiekunek. Ustalono trzy różne – uzależnione od kwalifikacji – poziomy wynagrodzenia. Zaproponowane podwyżki Ministerstwo Pracy chce wprowadzić na drodze porozumienia. Dziesiątki tysięcy opiekunek z zagranicy, w tym Polek, sceptycznie jednak ustosunkowało się do informacji o planowanych zmianach. Mają ku temu konkretne powody. Czytaj dalej pod zdjęciem Czytaj także: Niemcy: Była posłanka PO dorabia do emerytury jako opiekunka Trzy poziomy wynagrodzenia. Nowe stawki Zgodnie z przyjętym porozumieniem stawka minimalna dla niewykwalifikowanych opiekunów ma wzrosnąć w całym kraju do 12,55 euro. Obecni na wschodzie Niemiec wynosi ona 10,85 euro a na zachodzie 11,35 euro. Stawki dla niewykwalifikowanych opiekunów wzrosną d 1 kwietnia 2022 w czterech etapach. Wykwalifikowani opiekunowie i opiekunki dostaną do 1 kwietnia 2022 po minimum 15,40 euro za godzinę pracy. Już od 1 lipca 2021 r. mają jednak otrzymywać po 15 euro. Ustalono też trzeci, pośredni poziom kwalifikacji, tj. dla wykwalifikowanych opiekunów-pomocników, czyli osób, które odbyły roczny. Do 1 kwietnia 2020 stawki minimalne dla nich wzrosną do 13,20 euro. Minister zdrowia Jens Spahn oświadczył, że planowana podwyżka płacy minimalnej będzie kosztować miliardy i że pozwoli uatrakcyjnić cały sektor zatrudnienia, który cały czas boryka się z brakiem personelu. Tysiące opiekunów z zagranicy, w tym z Polski, nie otrzyma podwyżki Tysiące opiekunek, w tym Polek, choć z ogromnym poświęceniem zajmuje się seniorami w Niemczech nie otrzyma podwyżki. Czytaj dalej pod zdjęciem Według portalu według szacunków stowarzyszeń opieki domowej zaledwie niewiele ponad dziesięć procent z około 600 000 zagranicznych pracowników opieki mieszkających w niemieckich gospodarstwach domowych ma umowę i płaci składki na ubezpieczenie społeczne. Reszta działa na czarno. Polskie opiekunki w Niemczech – ile pracuje w szarej strefie? Oszacowanie liczby polskich opiekunek i pomocy domowych pracujących w prywatnych domach jest trudne ze względu na to, że nie posiadają one umowy. Zdaniem Onetu jest ich ponad pół miliona. Źródło: Zobacz także: Niemcy: Ile trzeba zarabiać, żeby przeżyć w Niemczech. ReportażOpieka w Niemczech to zawód, w którym możesz zostać zatrudniony niemalże „od zaraz”. Z tej możliwości korzystają zazwyczaj osoby chcące szybko podreperować domowy budżet. Jeśli i Tobie zależy na szybkim znalezieniu pracy w niemieckiej opiece, dowiedz się, jak i gdzie jej szukać. Warto też poznać wszystkie „za i przeciw” pracy od zaraz. Czy w ogóle warto? Tego dowiesz się z dzisiejszego artykułu. Czas na podjęcie pracy „od zaraz” Chociaż powyższe stwierdzenie może wydawać się nieco dziwne, to w rzeczywistości osoba zatrudniona nie wyjeżdża chwilę po otrzymaniu oferty pracy. Zazwyczaj między podpisaniem umowy a podróżą do opieki w Niemczech pozostaje kilka dni. Wszystko zależy od tempa procesu rekrutacji i zbierania potrzebnych dokumentów. Niezbędne jest też załatwienie pewnych formalności, które pozwolą Ci legalnie i bezpiecznie pracować w opiece. Znaczenie ma również termin, w jakim możesz wyjechać, oraz Twoich kwalifikacji, doświadczenia i poziomu znajomości języka niemieckiego. Oznacza to, że jeżeli przejdziesz pomyślnie wszystkie etapy rekrutacji i podpiszesz z nami umowę, możesz wyjechać nawet w ciągu kilku kolejnych dni. W Veritas zdarzają się też wyjazdy z dnia na dzień – dobrze mieć jednak parę chwil na ochłonięcie i przygotowanie do podróży. Opieka w Niemczech: na co warto uważać, szukając ofert Jeśli chcesz znaleźć ofertę pracy w opiece od zaraz, zachowaj czujność. Zdarza się, że są to ogłoszenia mniej atrakcyjne, na które wcześniej nie było chętnych. Niemieccy pracodawcy mogą wtedy proponować niższe wynagrodzenie, niż widnieje w podobnych dostępnych ofertach. Czasami chodzi o nieco gorsze warunki mieszkaniowe czy lokalizację w słabo skomunikowanej miejscowości. Innym razem opieka nad podopiecznym jest trudniejsza: dotyczy seniora leżącego, niesamodzielnego. Niekiedy do opieki są dwie osoby: małżeństwo albo rodzeństwo. Warto więc wiedzieć, że opieka w Niemczech od zaraz niekoniecznie musi być wymarzoną pracą. Jeżeli jednak zależy Ci na czasie, gdyż chcesz szybko zasilić domowy budżet, możesz się na nią zdecydować. Miej tylko na uwadze, że możesz nie trafić na idealną dla siebie sztelę – ale to wcale nie jest niemożliwe. Tego typu oferty pracy niekiedy nie są dostępne w agencjach. Pracownicy opieki często załatwiają formalności prywatnie, między sobą. Zwykle są to ogłoszenia od osób poszukujących zmienniczek, które chcą na jakiś czas zjechać do Polski. Powodów takiej decyzji jest wiele: od najbardziej prozaicznych, jak święta czy wakacje, po mniej oczywiste, jak sytuacja rodzinna. Muszą więc znaleźć kogoś, kto zastąpi ich w pracy na pewien czas, gdyż senior nie może pozostawać bez opieki. Czy jednak korzystanie z takich ofert jest bezpieczne? Jeżeli pochodzą od osób znajomych, można zaryzykować. Masz większą szansę trafienia na sprawdzoną sztelę, a dodatkowo otrzymasz z pierwszej ręki informacje o podopiecznym. Jeśli jednak nie znasz ogłoszeniodawcy, lepiej miej się na baczności. Czasami takie ogłoszenia oznaczają pracę w opiece na czarno. Tutaj znajdziesz pracę w opiece w Niemczech od zaraz Szukanie zatrudnienia w niemieckiej opiece nie jest łatwe, zwłaszcza gdy w grę wchodzi praca od zaraz. Aby zwiększyć szanse powodzenia, szukaj w różnych źródłach. Oto trzy najpewniejsze. Wyszukiwarki internetowe My, Polacy szukający pracy w opiece w Niemczech, lubimy proste i szybkie rozwiązania. Dlatego tak dużą popularnością cieszą się hasła wpisywane w wyszukiwarce, fora i portale społecznościowe. W tych miejscach szybko znajdziesz odpowiednie dla siebie oferty. Wystarczy, że wpiszesz kilka haseł, które przyjdą Ci do głowy, chociażby: „praca w opiece w Niemczech od zaraz”, „oferty pracy w opiece Niemcy”. W rezultacie wyświetli się lista wyników: ogłoszenia pochodzące od renomowanych agencji, oferty zamieszczone prywatnie, propozycje pracy dodawane w mediach społecznościowych. Warto dokładnie sprawdzać wszystkie publikacje, zwłaszcza w przypadku ogłoszeń prywatnych. Jedynie decydując się na ofertę renomowanej agencji, zyskasz poczucie bezpieczeństwa. A także pewność, że opisywane warunki zatrudnienia są zgodne z rzeczywistością. Grupy tematyczne w mediach społecznościowych Często wybieranym przez pracowników opieki rozwiązaniem jest dołączanie do grup w popularnych mediach społecznościowych. Jeśli więc jeszcze w żadnej nie jesteś, warto zapisać się choć do jednej – a najlepiej do kilku. Koleżanki i koledzy „po fachu” z chęcią pomogą Ci znaleźć pracę w opiece w Niemczech. Ponadto w takich grupach można znaleźć ogłoszenia zamieszczane przez agencje opieki. Opieka w Niemczech: oferty publikowane przez firmy A jeśli już o tym mowa – pewne, sprawdzone oferty publikowane są przede wszystkim na stronach firm opiekuńczych. W Veritas na bieżąco aktualizujemy listę dostępnych ogłoszeń i każde z nich dokładnie opisujemy. Jeżeli chcesz poznać szczegóły konkretnej oferty pracy w opiece w Niemczech, zadzwoń do nas. Konsultant odpowie na Twoje pytania i wyjaśni wątpliwości. Opieka w Niemczech za pośrednictwem agencji ma jeszcze jedną zaletę: legalność. Otrzymujesz umowę i ubezpieczenie, a firma organizuje Twój wyjazd i pomaga w załatwieniu formalności. Doceniają to zwłaszcza osoby, które wyjeżdżają do Niemiec po raz pierwszy. Znalezienie pracy w niemieckiej opiece od zaraz nie jest trudne, jeśli wiesz, gdzie jej szukać. Warto jedynie weryfikować dostępne oferty. W ten sposób łatwo odszukasz te idealne dla siebie.Legalna praca Niemcy – opieka osób starszych. Legalność zatrudnienia to kluczowa kwestia, jeśli chodzi o poszukiwanie pracy w Niemczech dla opiekunek osób starszych. Praca opiekunki na czarno wiąże się z wysokimi karami finansowymi, a opiekunka do osoby starszej, jest pozbawiona jakiekolwiek pomocy.